Wbrew pozorom, naprawdę duża liczba osób lubi eksperymentować w swojej sypialni. Często niechętnie o tym mówimy oraz niechętnie się do tego przyznajemy, ale takie fakty, jak choćby sukces serii zarówno książkowej, jak i filmowej 50 Twarzy Greya, mówią same za siebie. Gdyby tzw. masowego odbiorcy nie interesowała taka tematyka, to milionowej oglądalności oraz statusu bestselleru w księgarniach by nie było. Jeśli chcecie wprowadzić trochę tej tajemniczej, lekko brutalnej, ale bardzo podniecającej dominacji do Waszych relacji intymnych, to zapraszamy do naszego przewodnika po akcesoriach BDSM.

Co to jest BDSM?

Poszczególne litery w „BDSM” oznaczają kolejno: bondage (krępowanie), dominację, sadyzm oraz masochizm. Na pierwszy rzut oka osoby niedoświadczone mogą być tym wszystkim przerażone, ale należy pamiętać, że te wszystkie elementy mają sprawiać Wam przyjemność, więc i stosowanie ich musicie dobrać według własnych upodobań. Dla jednych odgrywanie roli uległego i dominującego nawet poza sypialnią będzie czymś naturalnym, dla innych wystarczą drobne gadżety z tej kategorii obecne od czasu do czasu w zabawach łóżkowych. Korzystając z gadżetów BDSM, nie musicie od razu stawać się w Waszym mniemaniu masochistami oraz sadystami. Takie urozmaicenie może wnieść do Waszego życia łóżkowego naprawdę wiele dobrego, nie czyniąc z Was osób z żadnymi zaburzeniami, czy innymi problemami natury seksualnej, czego obawia się wielu rozpoczynających swoją przygodę z BDSM.

BDSM – jak zacząć?

Zabawy seksualne BDSM sprowadzają się do roli osoby dominującej oraz uległej. Kluczowe dla zdrowej relacji tego typu jest to, aby obydwie strony znajdowały się w niej dobrowolnie. Osoba uległa pozwala się kontrolować i słucha rozkazów dominującej. Powinna jednak móc drugiej stronie relacji zaufać oraz wiedzieć, że jest w tej relacji bezpieczna. Owszem, obydwie osoby mają przekraczać swoje granice, ale przekraczać je za swoją zgodą oraz w sposób kontrolowany. Stąd też częsta obecność hasła, czyli tzw. słowa bezpieczeństwa, którego wypowiedzenie ma oznaczać brak zgody na dalsze wykonywanie danej czynności przez partnera – dla poczucia bezpieczeństwa i kontroli sytuacji nawet z pozycji uległego. Jeśli sami się na to nie zgodzicie, to relacja BDSM i seks z akcesoriami BDSM nie powinien w ogóle rzutować na pełnione przez Was role w życiu codziennym – zarówno w domu, jak i poza nim. Gdy dobrze poznacie siebie i swoje preferencje oraz fantazje seksualne, a także dobrze rozumiecie się w łóżku, to macie też pewność co do tej drugiej osoby, także rozpoczynając przygodę BDSM. W dużej mierze więc to, na co pozwolicie sobie przy tych nowoodkrywanych seksualnych sferach, zależy od Waszych wspólnych doświadczeń, rozmów i zrozumienia. Po raz kolejny należy powtórzyć, stosowanie gadżetów BDSM nie ma oznaczać, że stajecie się bezdusznymi masochistami, stojącymi z batem nad swoim partnerem. Nie rezygnujcie z pozostałych elementów seksu, czy zwykłej bliskości oraz pocałunków. Wam obojgu ma być przez cały czas przyjemnie – BDSM ma służyć poznaniu czegoś nowego i wprowadzeniu dreszczyku emocji, nie zaś odrzuceniu tradycyjnego seksu i relacji z partnerem.

Akcesoria BDSM

1. Krępowanie ruchów.

Pierwszą grupą gadżetów do seksu BDSM, jaką można wydzielić, są te, mające służyć skrępowaniu partnera. Jeśli skorzystacie ze sprawdzonych ofert znanych sklepów i produktów markowych, certyfikowanych, to nie musicie się obawiać o Wasze bezpieczeństwo podczas użytkowania. Tak jak podkreślaliśmy wcześniej, nie macie przecież torturować partnera, lecz zadawać mu przyjemność – gadżety są więc w pełni do tego przystosowane. Znajdziecie mnóstwo praktycznych produktów, takich jak kajdanki, liny, czy uprzęże. Odpowiednio zastosowane na pewno nie pozostawią one na skórze żadnych śladów, a już na pewno nie sprawią Wam bólu – nie obawiajcie się o to.

2. Zadawanie bólu.

W tej kategorii akcesoriów BDSM możemy mówić o pejczach, czy klapsach. Tutaj należy mieć już świadomość pewnego ryzyka dla Waszego bezpieczeństwa, bo to od Was zależy, w jaki sposób będziecie owych narzędzi używać. Chcąc wprowadzić narzędzia BDSM do Waszej relacji, nie powinno Wam zależeć na cierpieniu partnera. Na bólu owszem – lecz kontrolowanym i sprawiającym przyjemność, lecz nie cierpieniu. Najbezpieczniejszymi częściami ciała na takie, nieco bardziej ekstremalne pieszczoty od tych „tradycyjnych”, są uda oraz pośladki. W połączeniu z głaskaniem, dotykaniem partnera po całym ciele, a także z tym elementem niepewności uległej/uległego co do tego, co się wydarzy, doznania będą na pewno bardzo intensywne i ekscytujące. Całość polega na odpowiednim połączeniu pieszczot wraz z opisywanym elementem tajemniczości. Możecie rozpalić partnera do czerwoności, pieszcząc strefy erogenne, po czym zadając zaskakującego, wyważonego klapsa w pośladki. W tym elemencie często stosuje się też dodatkowo kulki gejszy oraz kulki analne, które znacznie wzmocnią doznania, drgając po każdym klapsie oraz innym ruchu dominującego.

3. Pozostałe akcesoria BDSM.

Gadżetów BDSM jest naprawdę mnóstwo, wszystko zależy od Waszych upodobań i fantazji. Gadżetem BDSM może zostać naprawdę wszystko, nawet różne codzienne przedmioty. Dla wprowadzenia nastroju używa się przebrań, które możecie znaleźć zarówno w sklepach erotycznych, jak też stworzyć je własnoręcznie ze zwykłych ubrań oraz wszystkiego innego, co macie pod ręką. Klasyką pod tym względem jest jednak oczywiście lateks oraz skóra. Dla osób bardziej doświadczonych w seksie BDSM i bardziej świadomych własnych granic polecamy chociażby kneble do ust lub klipsy na sutki. Na początek jednak lepiej rozpocząć od akcesoriów, o których mowa była wcześniej – lepiej będzie, gdy najpierw dobrze poznacie swoje upodobania w tym zakresie.

Seks BDSM i wykorzystanie gadżetów BDSM w łóżku w żaden sposób nie przekreśla, a wręcz może nawet sprzyjać zdrowym i partnerskim relacjom w związku. Ważne, byście dobrze się rozumieli i przez cały czas chcieli rozumieć. Jeśli nie ustaliliście jasno, że elementy dominacji i uległości obowiązują również poza sypialnią, to nie stosujcie ich po seksie, lecz wróćcie do bliskości, rozmowy, intymności. Dominujący i uległy to nie pan i niewolnik w związku – dopóki o tym nie zapomnicie, to z pewnością będziecie tylko cieszyć się z tego, co wniosły do Waszego życia akcesoria BDSM!


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *